BENE MERITUS (łać) - BYĆ ZASLUŻONYM...
Nie łatwo uzyskać to szczególne wyróżnienie, którego właścicielami mogą zostać zarówno osoby jak stowarzyszenia i różnego rodzaju organizacje. Droga do otrzymanie tej szczególnej nagrody jest długa i tym większą ma ona wartość. Należy wspomnieć iż w 2012 roku laureatem tejże nagrody w Gminie Gierałtowice został znany mieszkańcom pan Alfred Kubicki, szanowana to postać w tutejszym środowisku, przez wiele lat całym sercem związany z życiem mieszkańców Gierałtowic, wielki społecznik, związany z OSP Gierałtowice, do dnia dzisiejszego działa aktywnie i dba wraz ze swoimi strażakami o bezpieczeństwo nie tylko Gierałtowic ale i całej gminy...
w 2014 roku zaszczyt otrzymania tej nagrody przypadł gierałtowickiemu ,,Skowronkowi”. Potrzeba było 100 lat ofiarnej pracy na rzecz krzewienia kultury i śpiewu by dostąpić tego zaszczytu...
,,Skowronek” powstał z końcem czerwca 1914 roku, jakże burzliwy i pełen niepokojów był to czas w naszym regionie a ,,Kółko Śpiewacze” pod wodzą pana Stachury powstało, trwało i na przekór wszystkim przeciwnościom rosło w siłę. Z pomocą ks. W. Roboty organizowano pod skrzydłami ,,Skowronka” czytelnictwo, wystawiano sztuki teatralne, organizowano spotkania mające na celu zbliżanie mieszkańców do rodzimej kultury. W historii działalności chóru nie brakowało zakrętów których los nie szczędzi nikomu a Skowronek trwał w pieśni i tworzy kulturę nadal...
,,Bene Meritus”.
Czuć się potrzebnym, a kiedy już po wielu latach trudnej ale jakże pięknej pracy staniemy się komuś lub jakiejś sprawie zasłużeni, i zostaniemy zauważeni otrzymujemy za swoją służbę nagrodę. Czasami jest to słowo ,,dziękuję”, które tak rzadko dziś używane urosło do rangi wielkich wyróżnień. Czasami bywa, że w oczach innych zasługujemy na coś więcej... Nagle po wielu latach staje przed nami obraz sensu naszej roboty, pamiętamy chwile zwątpienia, czasami byliśmy bliscy upadku ale trwaliśmy i oto owoc , ,,nagroda” niby krótkie słowo a jak wiele ono dla nas znaczy.
Życie ludzkie to ciągła wędrówka w poszukiwaniu czasami siebie samego. Często bywa, że czujemy się zagubieni w gąszczu pędzącego na oślep czasu. Towarzystwa śpiewacze są niczym rodzina trzymają nas razem i kiedy nieraz zagubieni przychodzimy na kolejną próbę, nagle mija zwątpienie i wraca chęć do dalszego działania, bo przecież czujemy się komuś potrzebni. Na początku drogi czujemy potrzebę służenia komuś lub czemuś. Dać cząstkę siebie innym. Ten kto zrozumie jak wielkim szczęściem i radością jest ,,darowanie”, zasłuży w przyszłości na to wielkie słowo, a że warto, przekonaliśmy się na ,,Śląskim Pikniku w Pławniowicach, gdzie nasz gierałtowicki ,,Skowronek”, dostąpił zaszczytu otrzymania tej nagrody. Wtedy to, w takich chwilach, coś w środku nam mówi dobrze zrobiłeś, nie zmarnowałeś życia, jesteś ,,Bene Meritus”, albo po prostu jesteś potrzebny. Kto wie czy to słowo nie ma większej wagi od słowa bycia zasłużonym.
Prestiżową nagrodę z rąk przedstawicieli władz Powiatu Gliwice odbierali; Prezes Chóru ,,Skowronek” Tadeusz Czech wraz z małżonką Weroniką - wiceprezesem, czyżby kolejny symbol? Bo przecież chór to rodzina, gdzie wszyscy są równi i mówią sobie po imieniu, tylko kiedy dyrygent staje z batutą przed swoimi chórzystami wszyscy wiedzą, że teraz ojciec czy matka stoi przed nimi, i trzeba słuchać, bo o to przecież chodzi...
Słów kilka o samej nagrodzie;
Kandydata do nagrody ,,Bene Meritus” w poszczególnych kategoriach nominuje ,,kapituła” składająca się z ośmiu radnych Rady Powiatu Gliwickiego. Przewodniczący Rady Powiatu Gliwickiego który reprezentuje swoją gminę oraz siedmiu radnych powiatowych z pozostałych gmin.
Już niedługo wyjazd do Ostrawy by podczas koncertu galowego który będzie miał miejsce w ostrawskim Domu Kultury w ramach obchodów ,,Trojoka Śląskiego” chór nasz odbierał będzie kolejną nagrodę. Tam też ,,Skowronek” weźmie udział w koncercie muzyki sakralnej w jednym z kościołów. Dla chórzystów to wielkie przeżycie duchowe, bo śpiew to nie tylko część kultury narodowej czy regionalnej, ale także, a może przede wszystkim rozmowa z Bogiem...
Kiedy mowa jest o chórze, nie wolno zapominać o naszych młodych muzykach. To oni naszemu 100 letniemu ,,Skowronkowi” dodają ,,skrzydeł” i uroku. Współpraca z muzykami jest bardzo ważna wzbogaca i uatrakcyjnia w dużym stopniu całość koncertów a dowód na to znaleźliśmy w Ostrawie ale o tym i o ciekawym wywiadzie zza czeskiej granicy nieco później...
Dla ,,Skowronka” w otoczeniu uroczych majoretek z Knurowa nad pławniowicką plażą oraz w towarzystwie członków grupy instrumentalistów Schalmeienkapelle z regionu Mitel Saxen Tadeusz Puchałka.